Grube miliony za wyznania
Główną zachętą do szczerych i bezwstydnych wyznań są dla byłej stażystki Białego Domu pieniądze. Duże pieniądze. O jakiej sumie mowa?
Lewinsky właśnie podpisała kontrakt z jednym z amerykańskich wydawnictw, które było gotowe zapłacić jej 12 milionów dolarów. Oczywiście, kontrakt podpisany na tak zawrotną sumę nie mógł się obyć bez konkretnych warunków ze strony zleceniodawcy.
O czym więc MUSI napisać Lewinsky?