Zwodzenie Cary'ego Granta
W 1957 roku Loren poznała Cary'ego Granta na planie filmu "Duma i namiętność" w reż. Stanleya Krammera. Znany z licznych romansów aktor, próbując przekonać Loren do przyjęcia jego zaręczyn, powtarzał jej, że nigdy nie będzie dla Pontiego nikim więcej niż kochanką. Jak twierdzi autorka biografii, Loren nie mogła się zdecydować i długo zwodziła Granta.
"Dom na łodzi" był pierwszym filmem anglojęzycznym, w którym aktorka zagrała. Potem występowała zarówno w produkcjach włoskich, jak i amerykańskich, nigdy nie decydując się na zamieszkanie w Stanach Zjednoczonych na stałe. To mogło być jedną z przyczyn, dla których postanowiła nie przyjmować oświadczyn Granta - Los Angeles ją przerażało.