Z poczwarki w motyla
Zapłakana 15-latka odpowiedziała Pontiemu (oboje na zdj.), że nie zamierza zmieniać niczego w swojej twarzy. Biografka aktorki pisze, że w rzeczywistości krytyczne uwagi zgłosił producentowi operator: "dziewczyna jest za wysoka, zbyt grubokoścista, twarz ma za krótką, usta za duże, nos za długi".
Jakby nie było, od tego momentu rozpoczęła się wspólna historia (tak zawodowa, jak i prywatna) Loren i Pontiego. Ponti zdecydował się jednak postawić na dziewczynę, gdyż przeczuwał, że "z surowej poczwarki może narodzić się motyl". Jak widzimy na załączonych obok fotografiach, miał rację.
Ich związek przetrwał aż do jego śmierci w 2007 r., choć małżeństwem z aktorką byli zainteresowani najwięksi amanci kina, m.in. Marcello Mastroianni, Peter Sellers i Cary Grant.