Trwa ładowanie...
recenzja
26-04-2010 16:22

Z szacunkiem, bez upodobania

Z szacunkiem, bez upodobaniaŹródło: Inne
d4i1ydt
d4i1ydt

Etgar Keret - urodzony w Tel Awiwie mistrz krótkiej formy. Tak określili go krytycy, a co najważniejsze-czytelnicy. Gwiazda izraelskiej literatury, szokujący obrazoburca. Dużo pisano na temat Kereta… Wszystko za sprawą tomiku opowiadań 8% z niczego. Co prawda pojawiły się w naszym kraju wcześniej wybory opowiadań - Gaza blues i Pizzeria „Kamikadze”, ale to przy okazji 8 % usłyszałam o owej „gwieździe”.

Ze zbioru opowiadań Kereta można czerpać pewne wizje - wizje życia codziennego przeplatanego obrzydlistwem, złem, chorobą, zdradą. Można się dowiedzieć, do jakiego stopnia dobro jest kwestią relatywną oraz jak nie zatracić człowieczeństwa nawet w obliczu fortuny. Nie powiem, że każde opowiadanie przypadło mi do gustu. Nie napiszę, że książka jest niezwykle ciekawa i wciągająca na zabój. Mnie to wszystko jakoś ominęło. Niemniej jednak są tutaj perełki, jak choćby Strzelają do Tuwim, gdzie ciężko było powstrzymać łzy, czy Błyszczące oczy uwierające jak pyłek w oku i trafiające w sam środek serca. Nie powiem, że Keret mnie powalił na kolana swoim pisarstwem. Abstrakcja, którą operuje - trzeba mu to oddać bez najmniejszego zająknięcia - nie trafia do mnie. Ale to nie jego wina. Po prostu zbyt realistyczna jestem. Zazwyczaj przy czytaniu książki wchodzę w akcję całą sobą, żeby przeżywać intensywniej, żeby targały mną te same emocje co bohaterami. Tutaj nie potrafiłam. Po prostu za bardzo „obok” jestem.
Zapewne powyższym stwierdzeniem narażę się wielu fanom tej twórczości. Pewnie nie jeden uzna, że kompletnie nie znam się na literaturze. Nie twierdzę, że jestem znawcą.

Czy zatem warto przeczytać tę zbiór? Sądząc po wielu opiniach nie można się nad nią nie pochylić. I niech tak zostanie. Przecież każdy chyli się nad tym, co go ciągnie za szyję do dołu.

d4i1ydt
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d4i1ydt

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj