"Yakari – 14. Lot kruków": Ludzka marionetka w ptasich szponach [RECENZJA]
Z "Lotu kruków" możemy się dowiedzieć, że wprawdzie Indianie uważają tytułowe ptaki za jedne z najmądrzejszych stworzeń na Ziemi, ale nawet wśród nich pojawiają się osobniki z niebezpiecznymi pomysłami. W tym przypadku mogłoby się to źle skończyć dla pewnego Siuksa, ale na szczęście w samą porę zareaguje Yakari.
Już na początku komiksu możemy się przekonać, że niektórzy Indianie są prawdziwymi oryginałami. I tak dla Powolnego Łosia linia prosta nie jest najkrótszą drogą łączącą dwa punkty na prerii i często sprawia on wrażenie, jakby nie do końca wiedział, dokąd niosą go nogi. Z kolei Zaspane Oko całe dnie spędza drzemiąc i paląc fajkę, a chyba mało kto widział go stojącego.
To właśnie Powolny Łoś znajdzie się w nie lada opałach, gdy oddali się od wioski, żeby obserwować zabawy kruków. Niestety jeden z nich jest obdarzony wielką mocą, którą wykorzystuje do zawładnięcia Indianinem. Z przerażeniem obserwujemy, jak człowiek staje się całkowicie posłuszny Mik-Makowi i nieświadomie wykonuje coraz bardziej ryzykowne ewolucje. Zapewne byłoby z nim naprawdę kiepsko, gdyby nie Zaspane Oko, który w trakcie snu ma przerażającą wizję. W efekcie Yakari i Tęcza wyruszają zaś z misją ratunkową na grzbiecie Małego Pioruna.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Premiery kinowe 2023. Na te filmy czekamy!
Jak łatwo przewidzieć, młodzi bohaterowie przeżywają niezwykłe przygody, próbując zapobiec realizacji planów Mik-Maka, który chciałby dorównać stwórcy świata! Oczywiście wszystko dobrze się skończy, ale wcześniej jesteśmy świadkami zarówno wielu pełnych dramatyzmu scen, jak i naprawdę komicznych sytuacji. Warto dodać, że komiks przybliża również niektóre indiańskie wierzenia związane z krukami, a na rysunkach Deriba nawet ptaki są obdarzone wyrazistą mimiką.
Jak zwykle w tej serii możemy też liczyć na jednoznaczne przesłanie, a złe postępowanie zostaje ukarane. Wszystko to razem sprawia, że "Lot kruków" może być atrakcyjną lekturą dla całej rodziny, a najmłodsi czytelnicy pochłaniają kolejne kadry z wypiekami na twarzy.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" masakrujemy "Warszawiankę" z Szycem, chwalimy "Sortownię" z Chyrą, głowimy się nad "Flashem" z Michaelem Keatonem i filmami Wesa Andersona, z "Asteroid City" na czele. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.