10. Dziennik Bridget Jones - Helen Fielding
Fenomenalna satyra na stosunki międzyludzkie we współczesnych miastach? Być może, ale niekoniecznie dla mężczyzn. Ironiczny i tragiczny opis upadku rodziny nuklearnej? Jak najbardziej, tylko czy facet nie powinien raczej uważać, że to bezsensowne bredzenie wstawionej trzydziestoparolatki?
Mężczyzna, który zachwyca się histerycznym i emocjonalnym monologiem Bridget na temat odchudzania się i facetów, niekoniecznie jest idealnym mężczyzną regularnie pojawiającym się w kobiecych fantazjach. Jedna z tych książek, którą faceci, jeśli w ogóle, powinni czytać w tajemnicy przed innymi oraz tylko i wyłącznie z ciekawości.