Taka tematyka nie interesuje amerykańskich czytelników?
W poszerzaniu kręgu czytelników książek o polskiej historii najważniejsza jest promocja. To kluczowa kwestia, by dana książka, ale także film czy inne formy narracji, mogły dotrzeć do większej liczby ludzi. To prawdziwe wyzwanie. Dbamy też o to, by nasze książki ukazywały się w eleganckiej, przystępnej formie. Chodzi o odpowiednią czcionkę, archiwalne fotografie, mapy, które pozwalają czytelnikom wyobrazić sobie opisywane wydarzenia.
Do naszych publikacji przygotowujemy również materiały wideo, które można obejrzeć na You Tube. Jednak poza treścią i formą książki najważniejsza jest promocja. Pomaga mi to, że jestem Amerykanką, znam dobrze tamtejszy rynek księgarski i warunki, jakie musi spełniać dana książka, by była w Stanach czytana.