Ostatnie lata życia i śmierć
W ostatnich latach życia poety powstał tomik "Wit Stwosz" inspirowany ołtarzem Mariackim. Gałczyńscy często odwiedzali mazurską leśniczówkę Pranie, gdzie powstały "Kroniki olsztyńskie". Z Nieborowem, gdzie poeta także często bywał, związany jest z kolei poemat "Niobe".
6 grudnia 1953 roku Gałczyński zmarł na zawał (przeżył dwa wcześniejsze ataki serca). Grób poety znajduje się na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach.