Trwa ładowanie...
recenzja
27-08-2010 15:17

Współczesny szeryf na Dzikim Wschodzie

Współczesny szeryf na Dzikim WschodzieŹródło: Inne
d2nd5o2
d2nd5o2

W podejściu do materii twórczej daje się zauważyć wśród autorów dwa dominujące poglądy. Pierwszy głosi: pisz o tym, na czym się znasz i co lubisz. Dzięki temu twoja proza zyska autentyzm i merytoryczną głębię. Drugi pogląd zachęca natomiast: pisz o czymkolwiek, ale w taki sposób, żeby stworzyć pozory, że znasz się na tym doskonale. Wyznawcy tej opcji twierdzą wręcz, że pisarz z zasady nie zna się dobrze na niczym poza pisaniem. I nie musi – specjalistycznych informacji może wszak zaczerpnąć od innych czy z cudzych opracowań. Ale w swoim dziele musi podać je tak, żeby w czytelnikach obudzić przekonanie o posiadaniu przez siebie głębokiej wiedzy i doświadczenia w dziedzinach, o których pisze.

Który z owych poglądów wyznaje Adam Przechrzta, autor czwartej już książki o działaniach służb specjalnych? Z dostępnych o nim informacji – nader skromnych, jak na człowieka dbającego o swoją prywatność przystało – możemy wywnioskować, że skłania się raczej ku pierwszej opcji. Zawodowo zajmuje się historią, a oprócz tego pasjonuje działaniami współczesnych specłużb oraz sztukami walki – ze wskazaniem na pierwotne karate z Okinawy i bojowe posługiwanie się nożem. Bohaterem debiutanckiego * Pierwszego krokuuczynił Przechrzta dowódcę ochrony królewskiego dworu. W * Wilczym Legionie główną rolę odgrywał oficer polskiego wywiadu z czasów międzywojnia. Z kolei w * Chorągwi Michała Archanioła* autor powołał do życia bohatera będącego w sporym stopniu
własnym alter ego. Doktor Janusz Korpacki to pracownik naukowy krakowskiej uczelni, ale także ekspert teorii i praktyki działania służb specjalnych, sztuk walki wręcz i wszelką bronią.

W * Chorągwi...* bohater walczył ramię w ramię z funkcjonariuszami osławionego Specnazu i wbrew woli został opiekunem tytułowego artefaktu. Białe noce opisują jego dalsze przygody. Tym razem wybiera się on za wschodnią granicę, aby pomagać w poszukiwaniach córki najbogatszego rosyjskiego biznesmena Biełowa, porwanej z rodzinnej rezydencji. Na miejscu bohater znowu współpracuje ze Specnazem, a w szczególności z pułkownikiem o wiele mówiącej ksywie Dżuma. Poza tym musi korzystać z pomocy miejscowej milicji, a także przedstawicieli zorganizowanego świata przestępczego. W petersburskim archiwum Korpacki poszukuje też informacji o „Doskonałych" – sekcie kanibali, działającej podczas oblężenia Leningradu w trakcie II wojny światowej. Pewne poszlaki wskazują bowiem, że obecne wydarzenia mogą łączyć się i z nią, i ze ścigającym ją wówczas śledczym Razumowskim.

Ciekawie skonstruowana akcja powieści prowadzona jest w zmiennym tempie, co chwila zaskakuje niespodziewanymi zwrotami. Umiejętne dozowanie napięcia nie pozwala oderwać się od lektury, a opis realiów rosyjskiego półświatka czasem dosłownie wywołuje dreszcze. Zresztą Przechrzta nie unika także innych drastyczności i nie lukruje przedstawionego świata. Pisze w końcu prozę sensacyjno-kryminalną, a więc eksplorującą ciemne strony ludzkiej egzystencji. Mamy więc ciężkie przeżycia bohatera z czasów dzieciństwa, bicie kobiet i molestowanie dzieci, łamanie kości i rytualne wycinanie serc. Ale pośród tego całego okrucieństwa bohater niewzruszenie zachowuje system wartości, które najprościej nazwać rycerskimi. Wspomaga go w tym bezwarunkowa miłość żony, która w ostatecznym rozrachunku okazuje się odegrać decydującą rolę. Profil psychologiczny Korpackiego w połączeniu z jego nieprzeciętnymi umiejętnościami czyni z niego bohatera na miarę naszych czasów, nie stroniących od relatywizmu moralnego i podważania norm
obowiązujących w stosunkach społecznych. Postać stworzona przez Przechrztę staje się więc szeryfem, który zamiast w Teksasie zaprowadza porządek na Dzikim Wschodzie, polskim i rosyjskim, dając nam nadzieję na ostateczny triumf sprawiedliwości, która wszak czasem wymaga nagięcia prawa.

d2nd5o2
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2nd5o2