Trwa ładowanie...
recenzja
26-04-2010 16:18

Współczesną młodzież należałoby raczej widzieć jako pokolenie mp3

Współczesną młodzież należałoby raczej widzieć jako pokolenie mp3Źródło: Inne
dbyulev
dbyulev

Jestem dzieckiem epoki kartek, uprawniających do nabywania różnych produktów. Sklepy kojarzą mi się z niekończącymi się kolejkami. Najczęściej i tak trzeba było mieć talon, który uprawniał do zakupu, a dodatkowo trzeba było odstać, co swoje, w kolejce. Urodziłam się w roku, gdy po raz kolejny po wojnie wprowadzono kartki na cukier, natomiast gdy obwieszczano stan wojenny, miałam już kilka lat i pan w za dużych ciemnych okularach wzbudził we mnie agresję, bo to przez niego nie było dobranocki. Tym chętniej sięgnęłam po Obyczaje polskie. Wiek XXXX zamknęliśmy całkiem niedawno, ale już kilka faktów na pewno nam umknęło. Autorki tego almanachu, wybierając czasem na hasła przewodnie mało „medialne” tematy, ukazują przekrojowo społeczeństwo polskie podkreślając, co tak naprawdę znaczy jego pojawienie się dla przyszłych pokoleń. Choćby zegarek na rękę, który był wynaleziony dla żołnierzy z I wojny światowej, zmienił oblicze ludzkości. Był zdecydowanie wygodniejszy i prezentował czas „na wyciągnięcie ręki”.
Natomiast Jan Paweł II był pierwszym papieżem, który nosił zegarek na ręku i ta informacja mnie bardzo zaskoczyła. Zresztą cała książka jest pełna takich odkrywczych perełek. Ot, choćby reklamowany przez władze ludowe „samochód dla każdego”, którym był maluch. To wiem. A to, że polonez był wymyślony jako samochód… dyrektorski?

Oczywiście są także hasła bardziej upolitycznione i medialnie nagłośnione: pigułka antykoncepcyjna, prezerwatywa czy legalizacja aborcji. Ale sporo miejsca poświęcono także „problemowi” depilacji, zaczynając od lat 20. XX w. Jednak nawet hasła znane z mediów są opatrzone aktualnym, trafnym komentarzem autorek: „Dzisiaj na przykład metody „naturalne”, oparte na obserwacji rytmu płodności, reklamuje się jako „ekologiczne””. „Dzisiaj świadome macierzyństwo to nie tylko antykoncepcja i bezpieczny seks." Podobnie nie zdajemy sobie sprawy z tego, ile w życiu rodzin zmieniło pojawienie się pralki. I to nie tej automatycznej, ale zwykłej frani, która podobno była także świetna do robienia masła czy pędzenia bimbru. Konkluzja jest taka, że kiedyś pranie zbliżało członków rodziny, obecnie już nie, bo „pranie zrobi pralka automatyczna, a ludzie skazani są już tylko na uczucia."

„Symbolem luksusu były zatem rzeczy z zagranicy, ewentualnie z Baltony lub z Peweksu - nawet jeśli była to polska szynka w puszkach albo wódka." Ech, co to były za czasy – chciałoby się powiedzieć, za 10 dolarów cała rodzina mogła żyć na wysokim poziomie przez cały miesiąc. Ciekawostkami zostały wsparte także polskie wady narodowe – pijaństwo i palenie papierosów. Czy wiedzieliście, że w 1948 roku zalecano astmatykom palenie tytoniu ziołowego? Ja nie. Podobnie z wielkim zainteresowaniem przeczytałam, że w czasie wojny Zofia Nałkowska utrzymywała się z handlu papierosami. „W czasie okupacji reglamentowane papierosy stały się, podobnie jak bimber, nieoficjalnym środkiem płatniczym. Popularne były bibułki i tytoń sprzedawany jak cukier w papierowych torbach."

Porównywalnie wielkie zmiany wprowadziła telewizja, ale z całą pewnością rewolucji dokonała komputeryzacja. Pierwsze komputery, duże i drogie, wprowadzały aurę luksusu i wynosiły ich posiadaczy ponad przeciętną, kolejne stawały się coraz bardziej dostępne, cenowo przede wszystkim. A prawdziwej rewolucji dokonał Internet, sam „komputer podłączony do Internetu stał się narzędziem zakupów, rezerwacji biletów, operacji bankowych, rozrywki, wyszukiwania informacji, filmów, plików muzycznych, tekstów, a także nawiązywania relacji społecznych." I chyba już sobie nie wyobrażamy życia bez komputerów.

dbyulev

Dla poprawienia humoru sobie i zamiast kawałka czekolady na pocieszenie polecam jeszcze rozdział o odchudzaniu. Obecnie elity mają pieniądze na to, aby być szczupłymi i taki styl życia lansują, otyłość charakteryzuje klasy niższe, które nie zawsze stać na upiększające zabiegi, drenaż limfatyczny czy karnet na zajęcia fitness. I tu dochodzimy do sprzeczności, w której „dostajemy zatem sprzeczne sygnały. "Jeść!" - zachęcają reklamy w telewizji i kolorowej prasie czy na przykład aranżacja przestrzeni w centrach handlowych. "Nie jeść!" - mówią te same kolorowe czasopisma, lansując fasony ubrań bezlitośnie obnażające wszelkie mankamenty figury - spódniczki mini, obcisłe spodnie, odsłaniające brzuch bluzki, w których fotografuje się wychudzone modelki, czy propagując nowe cudowne diety." To w końcu co jest ważniejsze: jeść i tym się cieszyć, czy nie jeść i być w zgodzie z obowiązującą modą?

Ten zbiór esejów to dla mnie pudełko czekoladek, niby znam wszystkie smaki, ale ich podanie po prostu mnie zachwyca. Dla dzieci, wychowanych w dobie komunizmu (tak, tak, my jeszcze i w dalszym ciągu żyjemy i mamy się dobrze), to wspomnienie dzieciństwa czy lat młodości, dla wszystkich urodzonych po 1989 to raczej dokument, z którego mogą wyczytać różne dziwactwa XX wieku. Tak czy inaczej warto się zapoznać, bo całość wzbudzi zainteresowanie, poprawi humor, bo to już było i - miejmy nadzieję - nie wróci.

dbyulev
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
dbyulev

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj