Bez wątpienia „Gorzka czekolada i inne opowiadania o ważnych sprawach” to przede wszystkim znakomity punkt wyjścia dla nauczycieli i rodziców do rozmowy z nastolatkami o wartościach, które powinny najbardziej się liczyć w życiu. Równie istotne jest zaś to, że przedstawione w tej książce historie mają szansę naprawdę zainteresować młodych ludzi.
Zupełnie naturalne jest wszak, że nastolatkowie kwestionują rozmaite dotyczące ich ograniczenia, testują granice wyznaczane przez dorosłych i bardzo często odrzucają dotychczasowe autorytety. Dokonywane przez nich w tym okresie wybory mają nierzadko wpływ na całe ich przyszłe życie, dlatego na pewno warto spróbować ułatwić młodzieży podjęcie słusznych decyzji. Właśnie taką ideą kierowała się Fundacja „ABCXXI - Cała Polska czyta dzieciom”, dzięki której sześcioro znakomitych autorów stworzyło piętnaście mądrych a jednocześnie bardzo różnorodnych opowiadań do „Gorzkiej czekolady...”. Każdy z tych tekstów poświęcony jest innej wartości, a właściwą historię poprzedza niezbyt rozbudowana definicja danego pojęcia. Istnieje wprawdzie spore ryzyko, że młodzi czytelnicy pominą te krótkie notki, gdyż uznają je za niepotrzebne moralizowanie (nie da się wszak ukryć, że trudno pisać wprost o wartościach moralnych bez popadania w pewien patos), a rzeczywiście zainteresowani będą jedynie perypetiami swoich rówieśników. Z
drugiej jednak strony taka próba nadania jednoznacznego sensu tym pojęciom jest niewątpliwie cenna, gdyż ułatwia to dorosłym i młodzieży znalezienie wspólnego języka.
Trzeba przyznać, że autorzy podeszli do tematu w naprawdę bardzo różny sposób. Przeważają tutaj wprawdzie opowiadania, które przedstawiają rozmaite sytuacje, w jakich mógłby się znaleźć przeciętny nastolatek, ale nawet w tych realistycznych historiach akcenty bywają rozłożone rozmaicie. U Barbary Kosmowskiej, to młodzi bohaterowie sami muszą zrozumieć, czym jest szacunek („Szacun i gorzka czekolada”), że nie jest sprawiedliwe ocenianie kogoś bez lepszego jego poznania („Koszulka z numerem sześć”), a także dostrzec piękno będące czasem dosłownie na wyciągnięcie ręki („Fan-fatalne zauroczenie”). Z kolei Wojciech Cesarz, pisząc o chłopcu opiekującym się rannym jelonkiem, pokazuje znaczenie odpowiedzialności („Dolina jeleni”), a w „Sztuce programowania” uświadamia czytelnikom, że prawdziwa przyjaźń może być wielkim skarbem, ale trzeba też na nią zasłużyć - z jednej strony przez wspieranie przyjaciela w trudnych chwilach, a z drugiej dzięki umiejętności wybaczania drugiej osobie drobnych błędów. Znakomite jest
opowiadanie tegoż autora (napisane wspólnie z Katarzyną Terechowicz), które w dobitny sposób uświadamia młodym ludziom, że wolność nie jest wartością absolutną, ponieważ korzystanie z niej bez odpowiedzialności to prosta droga do poważnych kłopotów („Burza”). Dla odmiany tytułowy bohater „Kacpra” tej samej pisarki - jak przystało na opowieść poświęconą odwadze - znajdzie się w wyjątkowo nieprzyjemnej dla niego sytuacji, ale mimo to będzie potrafił przeciwstawić się złu. Również w opowiadaniach Katarzyny Ryrych nastolatkowie są zmuszeni do podejmowania trudnych dla nich decyzji, ale autorka tutaj zarazem uczciwie przyznaje, że i dorośli często nie są bez winy. Nie jest wszak prosto ani w sytuacji, kiedy nie ma się kontaktu z ojcem („Szczęśliwego Nowego Roku”), ani tym bardziej wtedy gdy tata przeżywa drugą młodość („Rajski ptak”). Trzeba dodać, że także inne teksty tej pisarki („Złomek”, „Niebieska kredka”) potrafią wywrzeć na nas naprawdę mocne wrażenie.
Od pozostałych tekstów z tej książki zdecydowanie odróżniają się zaś opowiadania Andrzeja Maleszki i Pawła Beręsewicza. W „Genialnym pomylu” tego pierwszego wykorzystanie konwencji science fiction pozwoliło bowiem na pokazanie w interesujący dla młodych czytelników sposób, na czym polega prawdziwa mądrość. Z kolei ten drugi pisarz ciekawie przedstawia zarówno nieodległą przyszłość, w której życzliwość przynosi bardzo wymierne korzyści („System”), jak i przenosi czytelników do legendarnej przeszłości, aby ukazać, że czasem naprawdę trudno odróżnić pokojowość od zwykłego tchórzostwa („Nędzny tchórz”). Zresztą Paweł Beręsewicz równie dobrze odnajduje się w opowieściach rozgrywających się współcześnie, czego dowodem jest „Pech”, gdzie śledzimy dość zaskakujący przebieg wywiadu z dwójką młodych rowerzystów, którzy odbyli podróż z Polski aż do Portugalii.
Niewątpliwie „Gorzka czekolada...” ma szansę przypaść do gustu nastolatkom, gdyż autorzy potraktowali ich naprawdę poważnie - starali się zarówno zainteresować ich perypetiami bohaterów, jak i sprowokować do własnych przemyśleń, a także widzieć w nich równorzędnych partnerów do rozmowy. I właśnie dlatego nie tylko warto polecić ten tytuł młodym czytelnikom, ale również samemu się z nim zapoznać, a następnie spróbować porozmawiać z młodzieżą na poruszone w tej książce tematy.