Weronika Marczuk zaprezentowała swoją książkę
Zapewniała również, że napisała ją samodzielnie, bez udziału autora-widmo. Korzystała natomiast z pomocy osób, które pracowały nad poprawnością językową tekstu. Weronika Marczuk przyznała, że na szczęście w trudnych chwilach mogła liczyć na bliskich. Nie zabrakło ich również na spotkaniu autorskim.