Pierwszy kontakt z tubylcami
Druga wyprawa, dowodzona przez Thorvalda Eirikssona, wyruszyła rok po powrocie wypełnionych winogronami statków Leifa. Trzydziestoosobowa załoga spędziła zimę w szałasach poprzedników. Grupa rozpoznawcza trafiła tym razem na pierwszy ślad ludzkiego zamieszkania - konstrukcję mogącą służyć do suszenia ziarna.
Następnego lata odkryli lesisty fiord, idealny do założenia gospodarstwa. To tam miał miejsce pierwszy kontakt z tubylcami, nazywanymi Skraelingami. Kontakt niewiele różniący się od podobnych spotkań - wikingowie zabili wszystkich poza jednym, który zbiegł, by wrócić z posiłkami. Podczas kolejnej potyczki Thorvald został śmiertelnie raniony strzałą. Zniechęceni towarzysze wrócili do kraju.