Wydawać by się mogło, że w tej powieści Patterson wraz z towarzyszącym mu Michaelem Ledwidge'em przeszedł samego siebie. To tak, jakby jego wyobraźnia i fantazja w snuciu pasjonującej i zaskakującej wielowątkowej akcji nie miała żadnych granic. Ta powieść to historia o miłości, przyjaźni, zdradzie, podejmowaniu najtrudniejszych z możliwych życiowych decyzji, brudnych sekretach, niewdzięcznej policyjnej pracy i dramatycznych oraz nieprzewidzianych konsekwencjach podejmowanych wyborów.
Nowojorska detektyw Lauren Stillwell przypadkowo spotyka swojego męża z inną kobietą, a ich relacje wydają się być dużo bardziej niż przyjacielskie. Jej dotychczasowe życie w tym jednym ułamku sekundy zmienia się nieodwracalnie. Podejmuje romans z kolegą z pracy, a to, co miało być formą zemsty na niewiernym małżonku, wywraca jej całe życie do góry nogami i sprawia, że już nic nigdy nie będzie takie samo. Zabójstwo kochanka zmusza ją do podjęcia działań, których nigdy wcześniej by nie podjęła i do obrony tego wszystkiego, w co do tej pory bezgranicznie wierzyła. Każdy ruch w takiej sytuacji wydaje się być zły, każda decyzja niewłaściwa, a jednak... kiedy się powiedziało „a”, trzeba powiedzieć „b”. Bohaterka brnie coraz głębiej w sieć kłamstw, otacza się nową, nierealną rzeczywistością, by w końcu przekonać się, że walczy o swoje życie.
Tyle o treści. Więcej nie można zdradzić, bo to popsułoby zabawę tym, przed którymi lektura tej świetnej książki. Akcja nie słabnie nawet na chwilę przez wszystkie strony tej historii, a finał jest zaskakujący i nie do wcześniejszego przewidzenia. Nic nie jest w tej powieści takie, jakim się mogło wydawać na początku, a szalony wir wydarzeń wciąga bez reszty. I, co ważne, nie jest to przegadana pozycja o nadludziach, jakich zwykle da się spotkać w pozycjach tego typu. To sensacyjna, ale wiarygodna powieść. Historia, w której nie ma spisków, nowoczesnej broni i przerażających wynalazków szalonych naukowców. To powieść grająca na ludzkich emocjach i bazująca na odczuciach bohaterów w takimi samym stopniu jak na akcji, w którą zostali wciągnięci. Tak właśnie wygląda sensacyjna literatura w najlepszym wydaniu.