Czego nie wiemy o delfinach (a o co wciąż pytają naukowcy)?
Pierwszą inię złapała Alexandre Rodrigues Ferreira, był to prawdopodobnie rok 1790. Od tego czasu wiadomo na ich temat niewiele więcej. Wiadomo, że występują na ogromnym obszarze: można je spotkać w większości dopływów Amazonki i Orinoko, jedzą niemal wszystko - mają duże, stożkowate zęby i potrafią nimi rozłupać nawet skorupę żółwia. Ale poza tym to wciąż "litania niewiadomych". Całkowita liczba osobników - nieznana. Gdzie przebywają podczas pory suchej? Kiedy występuje okres rozrodczy? Jakie tworzą struktury społeczne? Czy tworzą w ogóle jakiekolwiek struktury społeczne?
Trudno je badać w głównym nurcie Amazonki, bo rzeka jest zbyt szeroka. Pojawiają się na chwilę. Najczęściej płyną same, zdarza się, że widać je w grupkach po dwie, czasem trzy, najczęściej matki ze swoimi cielakami, bo tak mówi się na małe delfiny. Nieliczne zdjęcia pokazują samice z młodymi, jak głaszczą się płetwami - tak samo, jak ludzkie dzieci trzymają rodzica za rękę: tylko po to, żeby czuć jego bliskość i dotyk.