Oryginał: Na zachodzie bez zmian - Erich Maria Remarque
Osiemnastolatkowie i dziewiętnastolatkowie trafiają na front niemal prosto ze szkolnej ławy, namawiani przez nauczycieli do spełnienia obowiązku wobec ojczyzny. Czymże jednak jest ten obowiązek? – pytają siebie, świadomi, że strzelają do takich samych jak oni młodych, tęskniących za domem i pokojem i pytających o sens wojny wrogów.
Okrucieństwo wojennej machiny, w której są zaledwie trybikami, odbiera im najpierw poczucie człowieczeństwa, a w końcu i życie – i w tym sensie są oni dosłownie „straconym pokoleniem”.
Mistrzowskie wniknięcie w emocje bohatera, gwałtowność opisu ataków z lądu i powietrza, atmosfera nieuchronności śmierci – wszystko to sprawia, że powieść do dziś przejmuje grozą.