Wołodymyr Wakułenko nie żyje. Ciało znaleziono w masowym grobie

49-letni Wołodymyr Wakułenko był pisarzem dziecięcym, poetą i laureatem wielu nagród literackich. Został zatrzymany wraz z nastoletnim synem przez Rosjan we wsi Kapytoliwka, w pobliżu Iziumu w marcu 2022 roku. Od tego czasu słuch o nim zaginął. Żona i rodzice pisarza szukali go od ponad pół roku.

Jak podają teraz ukraińscy dziennikarze ze stacji Suspilne News, pojawiły się właśnie dowody fotograficzne i wyniki badań DNA, które wskazują, że Wakułenko został zabity przez Rosjan w obwodzie charkowskim podczas okupacji. Jego ciało znajdowało się w masowym grobie w Iziumie, gdzie na początku września znaleziono ponad 400 ciał.

W czasie masowego pogrzebu dane pisarza zapisano pod numerem 319. Do sprawozdania zostało dołączone zdjęcie jego dokumentów i ciała, które na ramieniu miało tatuaż charakterystyczny dla pisarza. Jego tożsamość potwierdziły dodatkowo badania DNA.

Wołodymyr Wakułenka napisał 13 książek. Znany był również z działalności społecznej oraz organizacji festiwali literackich.

To nie jedyny ukraiński pisarz czy dziennikarz zabity przez Rosjan. W kwietniu Rosjanie nie oszczędzili 78-letniego Jewgienija Bala. Pisarz zmarł po tym, jak przez kilka dni był torturowany. Władze Ukrainy podają, że w czasie wojny zginęło już ponad 30 dziennikarzy i reporterów.

Sebastian Łupak, dziennikarz Wirtualnej Polski