Ukradli nagrodę literacką. Usiłowali też oszukać Olgę Tokarczuk
Festiwale literackie znalazły się na celowaniu cyberprzestępców. Niektórzy dają się nabrać. Organizatorzy nagrody literackiej Folio stracili 30 tys. funtów. Próbowano także oszukać inne osoby.
Brytyjski magazyn branżowy "The Bookseller" ujawnił, że organizatorzy nagrody literackiej Folio dali się oszukać przez "wyrafinowanych cyberprzestępców". Oszuści podszyli się pod Valerię Luiselli. Meksykańska pisarka za swoją powieść "Archiwum zaginionych dzieci" otrzymała od nich 30 tys. funtów.
Minna Fry, dyrektor wykonawczy nagrody, oficjalnie potwierdziła, że fundusze wypłacone przez PayPal oszustom przepadły. "O zajściu poinformowaliśmy policję i kluczowych kolegów z branży" - wyznała. Organizator ponownie musiał zabezpieczyć środki na nagrodę dla pisarki.
Zobacz: Nagroda Nobla dla Olgi Tokarczuk. Podróżnik Marek Kamiński komentuje
To nie pierwszy przypadek, gdy oszuści usiłowali przejąć nagrodę literacką. Rzecznik nagrody Bailliego Gifforda potwierdził, że była ona również celem w listopadzie, ale żadne fundusze nie zostały wypłacone.
"Ktoś wysłał e-maila, udając zwycięzcę z 2020 roku, Craiga Browna, i poprosił nas o wypłatę nagrody za pośrednictwem systemu PayPal" - powiedział. Ich mistyfikacja była jednak bardzo jaskrawa - przestępcy nie znali stylu korespondencji autora "Ma'am Darling".
Rzecznik nagrody poetyckiej Forward również potwierdził, że była one celem oszustów. Przestępcy próbowali udawać Caroline Bird, zdobywczynię nagrody w wysokości 10 tys. funtów. Wówczas próba kradzieży została zgłoszona do brytyjskiego centrum cyberprzestępczości Action Fraud i PayPal, a inni organizatorzy konkursów poetyckich zostali poproszeni o czujność.
Bardziej skomplikowana sytuacja miała miejsce w przypadku Olgi Tokarczuk. Jej tłumaczka wyznała na Twitterze, że gdy otrzymała nagrodę Bookera za "Biegunów" oszuści usiłowali przejąć całą korespondencję: "Wysyłali maile do Olgi Tokarczuk, podając się za mnie, do mnie jako agent Olgi i do agenta jako wszyscy". Na szczęście przekręt się nie udał.
Ktoś próbował też wyłudzić wyłudzić manuskrypt "Testamentów" Margaret Atwood. Dwa lata temu pisał w tej sprawie do jurorów Bookera, podając się za agentów pisarki i prosząc o odesłanie tekstu.