Ucieczka do światów złudzeń

Obraz
Źródło zdjęć: © Inne

Kilka opowiadań z debiutanckiego zbioru Marcina Przybyłka ukazało się na łamach „Nowej Fantastyki”. Dlatego niektórzy czytelnicy mogli już wcześniej poznać sympatycznego Torkila Aymore, zawodowego gamedeca czyli „gierczanego detektywa”. A także świat, w którym przyszło mu żyć, a więc Warsaw City końca XXII wieku. Świat, w którym nasz bohater rzadko bywa, przynajmniej duchem. Miejscem pracy Torkila jest bowiem głównie cyberprzestrzeń. Nasi potomkowie regularnie odwiedzają niezliczone światy wirtualne – wykreowane przez koncerny medialne i istniejące jedynie w pamięciach komputerów. Tworzone zgodnie z zapotrzebowaniem społecznym, jakże często pobudzanym wcześniej przez te same koncerny.

W wirtualnym świecie można być kimś innym niż w życiu, można się upiększać, odmładzać, wyposażać w inne pożądane cechy. I można robić coś innego niż na co dzień. Uczestniczyć w pasjonujących grach i zwyciężać, przeżywać niesamowite, ale niegroźne przygody, nawiązywać namiętne romanse z idealnymi partnerami. Można te sztuczne rzeczywistości i sztuczne w nich życie odbierać wszystkimi zmysłami. Wystarczy tylko podłączyć się do odpowiedniej aparatury, zaś opuszczone przez zmysły ciało zaopatrzyć w odżywcze kroplówki. Nic więc dziwnego, że ludzie uciekają z realium – jak nazywają rzeczywisty świat – i zatracają się w złudzeniach niemal doskonałych. Nic też dziwnego, że także tam popełniają niegodziwości i przestępstwa. Dzięki czemu Torkil ma wciąż pełne ręce roboty.

Opowiadania o gamedecu są sprawnie napisane i stopniowo ujawniają czytelnikowi prawa rządzące realium i światami wirtualnymi. Odkrywają kolejne tajemnice i wciągają w wir wydarzeń. Część tekstów to lekkie, zabawne przygodówki, w których bohater z łatwością rozwiązuje kryminalne zagadki. Jednak niektóre inne dotykają problemów trudnych i ważnych. Przed którymi być może już w niedalekiej przyszłości staniemy naprawdę. Na przykład takich, jak kwestia stworzenia wirtualnego świata przeznaczonego dla osób żyjących w realium tylko dzięki aparaturze medycznej („Finta”, „3 listopada”). W świecie tym, niemal tożsamym z realium, osoby przykute do łóżka i respiratora mogłyby funkcjonować prawie tak samo, jak pełnosprawni żyją w rzeczywistości. Mogłyby poczuć się pełnowartościowymi ludźmi. Albo takich jak człowieczeństwo osób zaprogramowanych, egzystujących jedynie w świecie wirtualnym (enpeców). Z założenia przeznaczonych do zabawy, rozrywki, służenia gościom z realium („Anna”). Czy taka osoba, będącą w
rzeczywistości programem komputerowym, powinna mieć prawa jak ludzie?
Czy można się z nią ożenić? Gdzie są granice rzeczywistości? Gdzie są granice człowieczeństwa?

W „3 listopada” autor przedstawia kontrowersyjną tezę, która z logicznego punktu widzenia jest jednak wielce prawdopodobna. Otóż koncerny medyczne w celu zabezpieczenia swoich zysków, wprowadzają do obiegu odpowiednio wyselekcjonowane szczepy bakterii i wirusów, na które właśnie one mają gotowe lekarstwa. Bohater odkrywa w pilnie strzeżonym laboratorium zasobniki z takimi mikrobami, a także dokumenty o wiele mówiących tytułach: „Marketingowe plany zakażeń” czy „Biznesplan epidemii pneumokokowych na rok 2177”. Gdzie są granice rzeczywistości, a gdzie fikcji? Przybyłek z wykształcenia jest lekarzem psychiatrą, a przez wiele lat pracował dla koncernów farmaceutycznych...

Wybrane dla Ciebie
Po "Harrym Potterze" zaczęła pisać kryminały. Nie chciała, żeby ktoś się dowiedział
Po "Harrym Potterze" zaczęła pisać kryminały. Nie chciała, żeby ktoś się dowiedział
Wspomnienia sekretarki Hitlera. "Do końca będę czuła się współwinna"
Wspomnienia sekretarki Hitlera. "Do końca będę czuła się współwinna"
Kożuchowska czyta arcydzieło. "Wymagało to ode mnie pokory"
Kożuchowska czyta arcydzieło. "Wymagało to ode mnie pokory"
Stała się hitem 40 lat po premierze. Wśród jej fanów jest Tom Hanks
Stała się hitem 40 lat po premierze. Wśród jej fanów jest Tom Hanks
PRL, Wojsko i Jarocin. Fani kryminałów będą zachwyceni
PRL, Wojsko i Jarocin. Fani kryminałów będą zachwyceni
Zmarł w samotności. Opisuje, co działo się przed śmiercią aktora
Zmarł w samotności. Opisuje, co działo się przed śmiercią aktora
Jeden z hitowych audioseriali powraca. Drugi sezon "Symbiozy" już dostępny w Audiotece
Jeden z hitowych audioseriali powraca. Drugi sezon "Symbiozy" już dostępny w Audiotece
Rozkochał, zabił i okradł trzy kobiety. Napisała o nim książkę
Rozkochał, zabił i okradł trzy kobiety. Napisała o nim książkę
Wydawnictwo oficjalnie przeprasza synów Kory za jej biografię
Wydawnictwo oficjalnie przeprasza synów Kory za jej biografię
Planował zamach na cara, skazano go na 15 lat katorgi. Wrócił do Polski bez syna i ciężarnej żony
Planował zamach na cara, skazano go na 15 lat katorgi. Wrócił do Polski bez syna i ciężarnej żony
Rząd Tuska ignoruje apel. Chce przyjąć prawo niekorzystne dla Polski
Rząd Tuska ignoruje apel. Chce przyjąć prawo niekorzystne dla Polski
"Czarolina – 6. Tajemnice wyspy": Niebezpieczne eksperymenty [RECENZJA]
"Czarolina – 6. Tajemnice wyspy": Niebezpieczne eksperymenty [RECENZJA]