Co może dziać się w leśnej gęstwinie, to naprawdę trudno przewidzieć. Są rzeczy, które się nawet leśniczym nie śniły. No może poza leśniczym Piątkiem, z Doliny Bagiennej Trawy. W tym miejscu zdarza się absolutnie wszystko. Kto czytał pierwszą część przygód Piątka i jego leśnych przyjaciół, „O czym szumi las”, nie będzie zaskoczony tym, co wyprawia się w kolejnej odsłonie „Na tropie sześcioptaka”. A dzieje się wiele, na pełnych obrotach.
Poszukiwania tajemniczego ptaka – konkretnie sześcioptaka, spotkanie z duchem lasu, żabonami, rusałkami, bagiennikami i innymi baśniowymi stworami – to chleb powszedni leśniczego Piątka, który dba o swój las jak nikt inny. Czy to może budzić zdziwienie? Nie, wszystko w Dolinie Bagiennej Trawy jest magiczne i rzeczywiste jednocześnie.
Leśniczy jest szanowany przez „swoje” zwierzęta, które bez problemu porozumiewają się z nim ludzkim głosem. Skrzat Maurycy i szczurek Ogryzek to stali towarzysze leśniczego, bywa, że pijają razem kakao lub oglądają wspólnie telewizję – na przykład filmy grozy.
Ale nie tylko przyjemności wypełniają czas Piątkowi. Leśniczy dokarmia zwierzęta, dogląda zwierzyny, pilnuje, aby drzewa nie były ścinane samowolnie przez bezmyślnych ludzi. Leśne ścieżki chroni przed rozjeżdżaniem pojazdami różnej maści. Razem z dziećmi sprząta las, z którego niestety ciągle robi się śmietnisko.
Jak wygląda Dolina Bagiennej Trawy możemy dowiedzieć się z mapy, którą przygotował nam autor. Na uwagę w ogóle zasługuje fakt, iż ilustracje do książki wykonał sam pisarz – Paweł Wakuła. Jak czytamy w okładkowym biogramie, autor jest absolwentem malarstwa i rysownikiem-humorystą, – co jest widoczne w ilustracjach. Są one podszyte humorem, dowcipem, a to doskonale oddaje charakter opowieści o leśniczym Piątku, która jest zabawna i pogodna, a jednocześnie zawiera przesłanie.
Sympatyczni i weseli bohaterowie, „obrysowani” są humorem. Trudno nie uśmiechać się podczas lektury. Wartka narracja pociąga do przeżywania kolejnych przygód leśniczego i jego leśnej ferajny. Autor przemyca przysłowia i cytaty – to dla bardziej uważnych, ale również uczy, bo należy podkreślić, że książka ta ma zdecydowanie walory edukacyjne.
Jak należy się zachować w lesie, jakie zwyczaje mają zwierzęta, czym w ogóle jest las, jakie ma dla nas znaczenie, jakie w nim rządzą reguły – tego wszystkiego możemy się dowiedzieć przeżywając jednocześnie wesołe zdarzenia. Wiedza jest przekazywana w atrakcyjne formie, bez nachalnego dydaktyzmu. Przypadki leśniczego dokładnie pokazują wszelkie zagrożenia i złe zachowania. Przy okazji można poznać kilka fachowych pojęć związanych z życiem zwierząt, które autor objaśnia w formie zabawnych przypisów.
Lepiej nie ścinać samodzielnie choinek przed świętami, bo można stracić środki finansowe na gwiazdkowe prezenty, płacąc sowity mandat. Można za to zwrócić się do leśnika i poprosić o gałązki lub drzewka przeznaczone przez służbę leśną do wyrębu. To ważna informacja w sezonie świątecznym!
Las jest dla wszystkich – mówią bohaterowie – zgadza się, dla wszystkich, którzy potrafią go uszanować i właściwe się w nim zachować. Zbyt często i aż nadto intensywnie igramy z prawami natury. Dzięki przygodom leśniczego Piątka młodzi czytelnicy mogą się uzbroić w istotne informacje o leśnym życiu i zrobić pierwszy krok, aby chronić to, co naturalnie piękne i ważne dla egzystencji zwierząt i człowieka.