Prezydent Rosji i jego ludzie używają na co dzień szyderstwa, w tym żartów o "gejropie", by poniżyć przeciwników. - Wszystkie chwyty, w tym poniżanie i drwina, są dla nich dozwolone - ocenia Jędrzej Morawiecki, socjolog z Uniwersytetu Wrocławskiego. - Współczesna kultura rosyjska to w dużej mierze kultura więzienna czy kryminalna - dodaje.