- Gdyby nie było takich dziennikarzy, to skąd widzowie wiedzieliby, co dzieje się na świecie? Ktoś musi to robić. Co komu pisane, to będzie – mówił Waldemar Milewicz. Dziennikarz zmarł tragicznie w Iraku. W najnowszej książce wspominają go polscy reporterzy, który tak jak on opowiadali o piekle na ziemi.