- On jest Rosjaninem, poznaliśmy się przez internet, widywaliśmy się sporadycznie i były to bardzo emocjonalne spotkania. Miałam 36 lat, córkę, za sobą nieudane małżeństwo. Czułam się samotna, więc on trafił na bardzo podatny grunt – mówiła bohaterka książki "Rozwód po polsku".