- Chciałbym, żeby te mistrzostwa stały się początkiem wielkich karier Piotra Zielińskiego, Arka Milika, Karola Linettego i Bartka Kapustki. I żeby po Euro Arsenal błagał Szczęsnego o powrót do Londynu, a „Lewy” potwierdził, że jest jednym z najlepszych zawodników na świecie – mówi w rozmowie z Natalią Doległo znakomity reporter Wojciech Jagielski, miłośnik piłki, który w „Trębaczu z Tembisy” zestawił losy Nelsona Mandeli i wielkiego fana piłki, Freddiego Maake.