Straszą imigrantów, że odeślą ich do domu. Dzięki temu populistyczna i ksenofobiczna partia Szwedzkich Demokratów jest już drugą siłą w Szwecji. - Jednak bez imigrantów szwedzki dobrobyt upadłby w ciągu jednego dnia - mówi Katarzyna Molęda, autorka książki "Szwedzi. Ciepło na Północy".