Post Katarzyny Grocholi wstrząsnął instaramową społecznością. Pisarka opublikowała fotografię, na której widać udzielających jej pomocy ratowników medycznych, ją samą oraz zakrwawioną podłogę. "Gdzie są granice prywatności?" - zapytał jeden z internautów. "Na pewno nie w walce o dobro innych" - odparła Grochola, która w ten sposób postanowiła wesprzeć protest ratowników medycznych.