Niektóre z tych miejsc nadal przyjmują gości, inne niszczeją nieatrakcyjne dla wielbicieli egipskich plaż. Krążąc z aparatem po Polsce, Marcin Wojdak wysyła pocztówki z miejsc, które przypominają beztroskie "wczasy pod gruszą" i dzieli się refleksjami nad światem, który wraz z nadejściem nowoczesności znika bezpowrotnie.