„Świat opraw starych książek to coś w rodzaju Eldorado. Każde wejście do większej biblioteki daje szansę odkrycia obiektów cennych, pięknych, i o wielkiej randze historycznej” - mówi dr Arkadiusz Wagner z UMK w Toruniu. Na kolejnych stronach piszemy jednak nie tylko o odkryciach pięknych, ale także makabrycznych. W dawnych oprawach wykorzystywano bowiem nie tylko materiały luksusowe i kosztowne, ale także… ludzką skórę.