Książka ma w tytule tęczę i opowiada o tolerancji. To w Polsce wystarczy, żeby wywołać oburzenie pewnych środowisk. Część internautów postanowiła zademonstrować swoją niechęć do "promowania ideologii LGBT" w komentarzach, co w kontekście tematyki powieści wypadło dość groteskowo. Wydawnictwo Prószyński i S-ka umiejętnie przekuło atak w promocję.