Guillaume Bailly w książce "Nekrosytuacje" pokazał codzienność grabarzy z zupełnie nieznanej strony. Gafy na pogrzebach, zaskakujące zgony, roszczeniowe rodziny i dziwaczne prośby krewnych to dla nich codzienność. Niektórych sytuacji nie wymyśliłby największy mistrz czarnego humoru.