Wędrówki po wysokogórskich szlakach to często, prawie dosłownie, chodzenie po trupach poprzedników i poprzedniczek. Mało kto się tym przejmuje, to raczej dobry znak: "idziemy właściwą drogą" - opowiada Elżbieta Sieradzińska, autorka najnowszej książki o alpinizmie.