Sejmowa sala pękała w szwach. Owacje na stojąco, flagi, łzy wzruszenia. Wszystko za sprawą śląskiego spektaklu

Niedawno był Sejm w kinie, a w środę - teatr w Sejmie. W Sali Kolumnowej pokazano spektakl po śląsku, który wywołał żywe reakcje. - Wreszcie można tu było usłyszeć coś ważnego i ciekawego - oceniła monodram "Mianujom mie Hanka" w reż. Mirosława Neinerta jedna z widzek. Organizatorzy pokazu liczą zaś na konkretny efekt tego wydarzenia - sukces w najbliższym głosowaniu dotyczącym języka śląskiego.

Spektakl w SejmieSpektakl katowickiego Teatru Korez, w całości w języku śląskim, wystawiono w Sali Kolumnowej w Sejmie. W roli głównej wystąpiła Grażyna Bułka
Źródło zdjęć: © Facebook
Przemek Gulda

Sala Kolumnowa Sejmu na ul. Wiejskiej w Warszawie jest druga co do wielkości w parlamentarnym kompleksie. Z reguły obradują tu komisje sejmowe, ostatnio - komisje śledcze. W środę 31 stycznia wieczorem nikt tu jednak nikogo nie przepytywał o nadużycia władzy czy niezgodne z prawem wydawanie publicznych pieniędzy. Można tam było za to posłuchać smutnej opowieści zwykłej kobiety o jej trudnym życiu. Na dodatek była to opowieść po śląsku. To było wyjątkowe wydarzenie: sejmowy pokaz spektaklu śląskiego Teatru Korez.

Ósmy raz, ale konkretnie

Jego pomysłodawcą był lewicowy europoseł, Łukasz Kohut, który od lat na różne sposoby promuje śląską tożsamość, kulturę i autonomię. Pokaz spektaklu zorganizował nie bez powodu i w nieprzypadkowym momencie: kilka dni wcześniej rozpoczął się proces legislacyjny ustawy o uznaniu języka śląskiego za język regionalny. To już ósma próba wprowadzenia przepisów dotyczących tej sprawy, ale pierwsza, która ma szansę zakończyć się sukcesem - postulat został wpisany na listę "stu konkretów na pierwsze sto dni rządu" Donalda Tuska.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Sejm w kinie. "Jak oglądać upadek rządów PiS, to tylko na wielkim ekranie"

Łukasz Kohut postanowił przekonać posłów i posłanki, że język śląski nie tylko nie jest groźny, ale jest przede wszystkim piękny.

- Nie bójcie się uznania języka śląskiego - mówił Kohut do obecnych na sali parlamentarzystów. - Nie bójcie się uznania Ślązaków czy Kaszubów za mniejszości, to może tylko wzmocnić Polskę.

Śląski europoseł wybrał najlepszy możliwy sposób promowania swojego regionu: zaprezentowanie spektaklu w języku śląskim, mocno osadzonego w tematyce Śląska.

Skomplikowane śląskie losy

"Mianujom mie Hanka" to przedstawienie oparte na tekście Alojzego Lysko, śląskiego literata, który na początku wieku sam był posłem. Mistrzowsko zagrany przez Grażynę Bułkę monodram w reżyserii Mirosława Neinerta to opowieść śląskiej kobiety, żyjącej w XX wieku, czyli najbardziej gorącym dla tego regionu okresie. W jej gawędzie przewijają się wydarzenia wielkiej historii: powstania, okupacje, wojny światowe, ludobójstwa.

Bohaterka chce tylko spokojnie żyć, ale ciągle dostaje się w tryby dziejów: traci bliskich w kolejnych krwawych konfliktach, doznaje przemocy z różnych stron, ląduje nawet w celi i obozie przejściowym dla osób ze Śląska.

Jej synowie trafiają a to do polskiego, patriotycznego harcerstwa, a to do Wehrmachtu. Jeden z nich przeszedł wyjątkowo skomplikowaną drogę: z niemieckiej armii zdezerterował, dotarł do oddziałów gen. Andersa, żeby wreszcie stracić życie w walkach pod Monte Cassino.

To nie są wymyślone opowieści. Pogmatwana śląska historia sprawiała, że to wspólne doświadczenie wielu osób z tamtych stron, które przekazują dziś swoim dzieciom i wnukom.

- Śląsk to nie tylko rolada, Korfanty i węgiel - mówił Kohut przed spektaklem. - To skomplikowana historia i bogata kultura.

Polityczki, flaga i oklaski

Duża sala w sejmowym budynku była tego wieczoru pełna. Na widowni zasiadło sporo posłanek i posłów oraz osób z rządu, nie brakowało też rzeczników śląskiej sprawy z różnych środowisk: politycznych, gospodarczych i kulturalnych.

Spektakl wywoływał żywe reakcje - padające w jednej ze scen słowa bohaterki o tym, że kobietom w jej czasach nie wolno było zajmować się polityką, obecne na sali polityczki przyjęły głośnym wzburzeniem. W pewnym momencie ktoś wyciągnął śląską flagę i uniósł ją w górę, wzbudzając entuzjazm widowni. Występ Bułki nagrodzony został długą owacją na stojąco. Nie brakowało osób, które podczas oklasków ocierały łzy z policzków.

Katarzyna Kotula: "różnorodność jest siłą, a nie słabością"

- Każdy polityk powinien poznać tę historię - komentowała po spektaklu Katarzyna Kotula, ministra do spraw równości. - Wynika z niej wprost, że różnorodność jest siłą, a nie słabością.

- Wreszcie można tu było usłyszeć coś ważnego i ciekawego - mówiła jedna z osób wychodzących z Sali Kolumnowej.

Przemek Gulda, dziennikarz Wirtualnej Polski

Wybrane dla Ciebie

Po "Harrym Potterze" zaczęła pisać kryminały. Nie chciała, żeby ktoś się dowiedział
Po "Harrym Potterze" zaczęła pisać kryminały. Nie chciała, żeby ktoś się dowiedział
Wspomnienia sekretarki Hitlera. "Do końca będę czuła się współwinna"
Wspomnienia sekretarki Hitlera. "Do końca będę czuła się współwinna"
Kożuchowska czyta arcydzieło. "Wymagało to ode mnie pokory"
Kożuchowska czyta arcydzieło. "Wymagało to ode mnie pokory"
Stała się hitem 40 lat po premierze. Wśród jej fanów jest Tom Hanks
Stała się hitem 40 lat po premierze. Wśród jej fanów jest Tom Hanks
PRL, Wojsko i Jarocin. Fani kryminałów będą zachwyceni
PRL, Wojsko i Jarocin. Fani kryminałów będą zachwyceni
Zmarł w samotności. Opisuje, co działo się przed śmiercią aktora
Zmarł w samotności. Opisuje, co działo się przed śmiercią aktora
Jeden z hitowych audioseriali powraca. Drugi sezon "Symbiozy" już dostępny w Audiotece
Jeden z hitowych audioseriali powraca. Drugi sezon "Symbiozy" już dostępny w Audiotece
Rozkochał, zabił i okradł trzy kobiety. Napisała o nim książkę
Rozkochał, zabił i okradł trzy kobiety. Napisała o nim książkę
Wydawnictwo oficjalnie przeprasza synów Kory za jej biografię
Wydawnictwo oficjalnie przeprasza synów Kory za jej biografię
Planował zamach na cara, skazano go na 15 lat katorgi. Wrócił do Polski bez syna i ciężarnej żony
Planował zamach na cara, skazano go na 15 lat katorgi. Wrócił do Polski bez syna i ciężarnej żony
Rząd Tuska ignoruje apel. Chce przyjąć prawo niekorzystne dla Polski
Rząd Tuska ignoruje apel. Chce przyjąć prawo niekorzystne dla Polski
"Czarolina – 6. Tajemnice wyspy": Niebezpieczne eksperymenty [RECENZJA]
"Czarolina – 6. Tajemnice wyspy": Niebezpieczne eksperymenty [RECENZJA]