Trwa ładowanie...
recenzja
26 kwietnia 2010, 16:19

Śladami siedemnastowiecznej hafciarki, czyli historia w podręczniku ukryta

Śladami siedemnastowiecznej hafciarki, czyli historia w podręczniku ukrytaŹródło: Inne
d1zsdt6
d1zsdt6

Czytając już samą zapowiedź treści książki, jak i później, już w trakcie lektury, nasunęło mi się niemal od razu skojarzenie z powieścią autorstwa Kate Mosse pod tytułem Grobowiec. W obu książkach mamy bowiem zetknięcie dwóch światów – przeszłości i teraźniejszości, w obydwu też są wyraziste kobiece bohaterki, mroczne tajemnice, skryte na ich kartach oraz czytelnicze domysły, w jaki sposób oba światy się łączą. Przeszłość w tej pozycji to XVII wiek i historia Catherine Ann Tregenny, osobistej służącej żony jednego z ówczesnych możnowładców, która zostaje porwana wraz z innymi mieszkańcami jej miasteczka przez piratów i sprzedana do niewoli. Teraźniejszość zaś to losy Julii, która jako prezent pożegnalny od kochanka dostaje starą książkę o haftach, zaś pomiędzy jej wersami niespodziewanie znajduje pamiętnik Catherine. Zafascynowana jej historią kobieta przypadkiem rusza w podróż śladami z przeszłości, niepewna, dokąd ją to zaprowadzi, ale zbyt zaintrygowana, by podróży takiej nie podejmować, tym bardziej,
że wiedzie ona między innymi do egzotycznego Maroka. Od tego momentu już i tak wciągająca akcja zaczyna się robić jeszcze bardziej interesująca, pojawiają się coraz to nowe tajemnice, by w końcu ujawnić stopniowo rysujące się powiązanie między obiema bohaterkami.

Historia przedstawiona w tej powieści jest naprawdę fascynująca, dobrze i sprawnie napisana, wiarygodna i godna polecenia. Czyta się ją łatwo i lekko, a przy tym można nad jej treścią się chwilę zatrzymać, ponieważ dotyka spraw uniwersalnych takich jak szukanie swojego miejsca w życiu, spełnianie marzeń, realizowanie siebie, odkrywanie kobiecości czy zdrada. Podobieństwo do książki Kate Mosse wcale nie przeszkadza, wprost przeciwnie. Akurat w tym przypadku nie ma żadnych przeszkód, żeby nie wykorzystać pomysłu, który wcześniej już się sprawdził (przynajmniej w moim przypadku). Autorka zgrabnie i płynnie przechodzi pomiędzy częściami powieści, w udany sposób splata wątki i łączy historie obu kobiet, które choć żyją w odległych epokach, a ich problemy i historie bardzo się od siebie różnią, są tak samo fascynujące i warte odkrycia.

d1zsdt6
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1zsdt6

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj