Senator Wielowieyski odznaczony orderem Orła Białego
Nasz autor, senator Andrzej Wielowieyski, w dniu 10 listopada 2011 roku zostanie odznaczony przez Prezydenta RP orderem „Orła Białego”
Nasz autor, senator Andrzej Wielowieyski, w dniu 10 listopada 2011 roku zostanie odznaczony przez Prezydenta RP orderem „Orła Białego”
Nakładem** Wydawnictwa TRIO**ukaże się książka **Andrzeja Wielowieyskiego Na rozdrożach dziejów. Historie prawdziwe i alternatywne.**Książka zawiera eseje historyczne o szczególnie ważnych momentach i wydarzeniach polskiej historii. Autor próbuje zrozumieć i wyjaśnić, dlaczego i jak do nich doszło (Grunwald, upadek Rzeczypospolitej, powstania, Pierwsza Wojna Światowa i Polska Odrodzona, Druga Wojna Światowa jako tragiczna kontynuacja Pierwszej, wreszcie „Cud Solidarności”). W każdym z tych wielkich wydarzeń był też możliwy, a nawet prawdopodobny, zupełnie inny przebieg i rezultat, tego co się stało. Znacznie lepsze lub znacznie gorsze. Dla zrozumienia naszych dziejów i tożsamości (kim jesteśmy?) jest nam zatem potrzebna rzetelna „historia alternatywna”, opisująca: „co by było, gdyby…”. Nie może być ona swobodną fantazją, ale musi być rzetelną analizą rzeczywistości i możliwych wariantów wydarzeń, która pozwala lepiej zrozumieć nasze losy i nas samych. W tym zakresie książka jest też polemiką z niektórymi
dotychczasowymi próbami „historii alternatywnej”, które pojawiły się w naszych księgarniach. Szczególnie ważne są oczywiście dzieje XX wieku, których autor był świadkiem (pośrednio też Pierwszej Wojny przez swych bliskich), zwłaszcza Drugiej Wojny Światowej, perypetii czasów komunistycznych i przełomu solidarnościowego, których był świadkiem i aktywnym uczestnikiem.
Z książki dowiemy się m.in.:
- Co zaprzepaściliśmy w XVII wieku? Dlaczego Polska upadła?
- Dlaczego nie zasłużyliśmy na klęski, jakie nas dotknęły w XIX w.?
- Dlaczego niepodległość uzyskana w 1918 r. była złudna?
- Co wspólnego mają debaty „Solidarności” z sejmikami z XV i XVI wieku?
Książkę te pisałem z serdeczną myślą o naszych przywódcach w zwycięskiej walce o wolność: o Lechu Wałęsie, Tadeuszu Mazowieckim, Bronisławie Geremku i Leszku Balcerowiczu oraz o tych wspaniałych ludziach, bez których zwycięstwo w tej walce o wyzwolenie nie byłoby możliwe: o Janie Józefie Lipskim, Jacku i Gajce Kuroniach, Karolu Modzelewskim, Adamie Michniku, Antonim Macierewiczu i księdzu Janie Zieji, a także moich przyjaciołach – bojownikach niepodległości: Wojciechu Ziembińskim, Leszku Moczulskim i Bogumile Studzińskim, wreszcie o współtwórcach „Solidarności”: Bogdanie Borusewiczu, Annie Walentynowicz, Joannie i Andrzeju Gwiazdach, Krzysztofie Wyszkowskim, Alinie Pieńkowskiej, Henryce Krzywonos, Aleksandrze Hallu, Bogdanie Lisie, Władysławie Frasyniuku, Zbigniewie Bujaku i o pozostałych członkach Międzyzakładowego Komitetu Strajkowego. Ta serdeczna pamięć należy się oczywiście dzielnym załogom wielkich zakładów pracy, zwłaszcza na Wybrzeżu i na Śląsku, które podjęły w 1980 roku strajki
sierpniowe i zwycięską walkę o solidarność narodu polskiego.
Serdecznie wspominam także zespól prowadzący przez wiele lat warszawski KIK z Andrzejem Święcickim, Staszka Grabską, Bohdanem Cywińskim i Janiną Słomińską, zespół usługowy DiP, który tworzyłem ze Stefanem Bratkowskim i Bogdanem Gotowskim oraz nasz zespół pracowników utworzonego w 1981 roku Ośrodka Prac Społeczno-Zawodowych KK NSZZ Solidarność, który działał potem w warunkach stanu wojennego, a zwłaszcza Ryszarda Bugaja, Janinę Walukową, Helenę Góralską, Irenę Wóycicką, Andrzeja Topińskiego, Joannę i Jacka Kurczewskich oraz Katarzynę i Jana Cywińskich. Ze szczególną wreszcie wdzięcznością wspominam moją współpracę w tamtych czasach z księdzem biskupem Alojzym Orszulikiem, z Andrzejem Stelmachowskim i Witoldem Trzeciakowskim oraz z Ludwiką i Henrykiem Wujcami, z którymi pracowałem nad przygotowaniem wyborów czerwcowych 1989 roku.
Wyrażam wdzięczność wielu ludziom, którzy mi pomogli w napisaniu tej książki: przede wszystkim Tadeuszowi Mazowieckiemu, premierowi pierwszego po upadku PRL rządu, i profesorowi Andrzejowi Friszke za krytyczne przejrzenie pierwszej wersji rozdziału VII oraz profesorowi Andrzejowi Paczkowskiemu, który mi umożliwił przejrzenie polskich i obcych prób uprawiania historii alternatywnej. Jestem też bardzo wdzięczny pani dr Małgorzacie Wieczorkiewicz, która wspomogła mnie niezwykle cennymi dla mojej pracy pozycjami bibliograficznymi. Wreszcie z całego serca dziękuję redaktorce książki, pani Wandzie Kossobudzkiej, która ją istotnie udoskonaliła, oraz pani Dorocie Lis – dzięki, której książka mogła ujrzeć światło dzienne.