"Socjalizacja kobiet"
Dzieło Uwarowa nie było jednak w tamtym czasie wyjątkiem, gdyż podobnych (i już nieżartobliwych!) dokumentów powstało w okolicach 1918 roku dużo więcej. Przykładowo w Jekaterynodarze żołnierze Armii Czerwonej wydawali mandaty o treści: "Mającemu ten mandat zapewnia się prawo zgodnie z własnym gustem przywłaszczyć sobie w mieście Jekaterynodar 10 panienek w wieku od 16 do 20 lat (niekiedy - do 25), na które towarzysz wskaże".
Jak łatwo odgadnąć, owa "socjalizacja kobiet" w praktyce niczym nie różniła się od gwałtów. Gwałcono kobiety pochodzące z burżuazji lub po prostu wykształcone (w tym uczennice). Nie wszystkie ofiary przeżywały "socjalizację".
Z kolei w mieście Saratow ogłoszono "Dekret Gubernatorskiej Rady Komisarzy Ludowych", na mocy którego uznano wszystkie kobiety w wieku 17-32 lata za własność państwową. Według nowego prawa każda kobieta stawała się własnością całej klasy robotniczej, a więc miał do niej prawo każdy proletariusz.