Był seks w ZSRR?
Volga Yerafeyenka podkreśla w podsumowaniu książki, że w jakimś sensie w ZSRR rzeczywiście "nie było seksu": "To, co nazywano wtedy seksem, według mnie było zwykłym robieniem dzieci. Nie było prawdziwej kultury seksualnej.
Seks jako taki rozpoczął swoją historię w tym państwie od absolutnej anarchii (tak zwana teoria wolnej miłości), potem został zakazany, a następnie - stopniowo przywrócony".