Pierwszy SMS w historii
Przy okazji komik dzieli się ciekawostkami dotyczącymi popularnych dziś kanałów komunikacji. Pewnie niewielu z nas wie, jaka była geneza wiadomości SMS (skrót od "Short Message Service"). Z "Miłości w czasach Internetu" dowiemy się, że ten model porozumiewania się został wymyślony w roku 1984 przez Friedhelma Hilldebranda, niemieckiego inżyniera. Po raz pierwszy jednak został zastosowany w praktyce osiem lat później przez Brytyjczyka Neila Papwortha, który to "(...) napisał do swojego kolegi Wesołych Świąt". Papworth nie doczekał się jednak odpowiedzi, gdyż w telefonie jego przyjaciela... nie było możliwości wprowadzania tekstu.
Ansari komentuje to w charakterystyczny dla siebie sposób: "Jasne. Taki sam kit wciskają mi znajomi, którzy nie odpowiedzieli na moje życzenia świąteczne (...) Ale skoro już o tym mowa, możecie sobie wyobrazić, jakie to musiało być obłędne - dostać pierwszego SMS-a na świecie? Kiedy nikt nawet nie wiedział, co to SMS? Pewnie wywołałby taką reakcję: DLACZEGO W MOIM TELEFONIE SĄ SŁOWA? TELEFONY SĄ OD NUMERÓW!". Od tego czasu zdążyliśmy już przywyknąć do krótkich wiadomości tekstowych. W 2010 roku na świecie zostało wysłanych aż 6,1 tryliona SMS-ów, czyli "mniej więcej 200 tysięcy na minutę".