Trwa ładowanie...
recenzja
12-04-2012 11:26

Realistyczny przewodnik po fizyce kwantowej

Realistyczny przewodnik po fizyce kwantowejŹródło: Inne
drivgi1
drivgi1

Gdyby ktoś mnie poprosił, abym w kilku słowach wytłumaczył fizykę kwantową, najprawdopodobniej opowiedziałbym poniższą historyjkę. Albert Einstein dobrze wiedział, że prezentacja nawet najtrudniejszych, naukowych idei domaga się efektownej puenty. Rozwój fizyki kwantowej wraz z odkryciem zasady nieoznaczoności martwił go. Jego największym adwersarzem był Niels Bohr, któremu oświadczył któregoś dnia: „Pan Bóg nie gra w kości”. „Nie mów Bogu, co ma robić” – odciął się wówczas słynny Duńczyk. Błyskotliwa wymiana zdań pomiędzy tęgimi umysłami zawsze robi wrażenie, chociaż podobno efektowne podsumowania nie są w nauce najważniejsze, chociaż niewątpliwie przyczyniają się do popularyzacji wiedzy.

Książka Manjita Kumara jest dla mnie miłym zaskoczeniem, gdyż pomimo iskrzących się w każdym rozdziale fajerwerków i celnych metafor stanowi przykład pracy realizujący pozytywistyczny postulat pracy od podstaw.Oto wreszcie wziąłem do ręki tekst, który w solidny sposób oprowadził mnie po największym sporze naukowym dwudziestego wieku. Dodajmy, że ów spór nadal czeka na rozstrzygnięcie. Czy chodziło w nim jedynie o odpowiedź na pytanie o ulubioną rozrywkę Wszechmogącego – czy Stwórca preferuje przewidywalne szachy, czy też nie pozbawione wdzięku gry losowe? Ponoć Einstein-determinista jest kukłą wyprodukowaną na użytek zwolenników interpretacji kopenhaskiej, która przez pewien czas stała się synonimem fizyki kwantowej. Bohr uzależniał istnienie przedmiotu od faktu obserwowania go, dowodząc, że prawda w gruncie rzeczy zależy od przysłowiowego punktu siedzenia. Einstein z kolei do końca wierzył swojej preferującej filozoficzny realizm intuicji. Jeden budował przyrodoznawcze teorie na bazie filozoficznych
założeń, a drugiemu zależało na wypracowaniu światopoglądu na podstawie teorii naukowej.

Tyle tytułem streszczenia pracy, która jak sądzę, może zadowolić różne typy czytelników: historyków nauki, eksperymentujących fizyków, pragnących poszerzać horyzonty humanistów, a także osoby zainteresowane nieszablonowymi życiorysami największych fizyków. Nie tylko wymienionych już z nazwiska noblistów, lecz również innych wielkich dwudziestowiecznej nauki: Haisenberga, Pauliego, Plancka i wielu innych słynnych uczestnikach Konferencji Solvaya. Autor nie tylko przedstawił atrakcyjnie oraz wszechstronnie trudny temat, lecz także nie zapomniał o edukacyjnych dodatkach zamieszczonych na końcu tomu: kalendarium najważniejszych zdarzeń, a także poręczny słownik terminów fizycznych, obejmujący także znane ze szkolnego programu nauczania słówka.

Gdyby zatem ktoś mnie zapytał, dlaczego warto zapoznać się z pracą Kumara odpowiedziałbym, że książka znakomicie pełni rolę przewodnika po fizyce kwantowej, koncentrując się na jednym z najbardziej spektakularnych sporów w dziejach nauki. Ukazuje nie tylko sylwetki pojedynku mistrzów, lecz również ich nie mniej interesujących sekundantów. Przewodnik jest szczegółowy, ale nie popada ani w drobiazgowość, ani w gawędziarstwo, chociaż nie brakuje w nim wdzięcznych anegdotek, czy też celnych bon motów.

drivgi1
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
drivgi1

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj