Trwa ładowanie...
recenzja
28-04-2014 14:52

Psoty przyszłego poety

Psoty przyszłego poetyŹródło: "__wlasne
ddubx00
ddubx00

Nie da się ukryć, że dzieci wprawdzie uwielbiają „Lokomotywę” czy „Ptasie radio”, jednak zazwyczaj nie są specjalnie zainteresowane autorem tych wierszy. Mimo to Rany Julek! O tym, jak Julian Tuwim został poetą będzie niezwykle ciekawą lekturą dla młodych czytelników. Cała tajemnica tkwi w tym, że Agnieszka Frączek nie udowadnia tutaj wielkości twórcy * Kwiatów polskich*, lecz z poczuciem humoru - wierszem i prozą - przybliża nam dzieciństwo Juliana Tuwima.

Maluchy ze zdziwieniem (a nierzadko także z zachwytem) odkrywają, że słynny poeta jako chłopiec wcale nie był chodzącym ideałem. Okazuje się bowiem, że Julian Tuwim zanim zaczął pisać wiersze, wykazywał rozmaite zainteresowania, które czasami kończyły się istną katastrofą. Niewątpliwie najbardziej widowiskowy był wybuch w mieszkaniu Tuwimów, będący niespodziewanym efektem doświadczenia chemicznego przeprowadzonego przez szesnastoletniego Julka. Niewiele lepiej było w przypadku hodowanych przez niego zaskrońców i jaszczurek, które straszliwie przeraziły pewną damę będąca gościem w domu jego rodziców... Niewątpliwie ci ostatni i tak dość tolerancyjnie podchodzili do kolejnych „bzików” swojego syna. Zapewne mieli oni po prostu nadzieję, że z czasem jedna pasja zostanie zastąpiona kolejną (chociaż niekoniecznie mniej uciążliwą). Oczywiście nie zmienia to w niczym faktu, że załamywali ręce choćby nad kłopotami Julka z arytmetyką (z jej powodu powtarzał nawet klasę), a także martwili się o niego, kiedy uciekł z
domu (na szczęście nie dotarł do Ameryki a jedynie do Sieradza). Trzeba tu dodać, że przyszły poeta ciągle zmieniał przedmiot swych zainteresowań, przy czym każdemu poświęcał się przez jakichś czas z pełnym zapamiętaniem. Jednocześnie Julek w swych działaniach wykazywał się sporą fantazją - na przykład chciał się nauczyć liczyć we wszystkich językach świata i w tym celu przygotował sobie listy dziesięciu pierwszych liczebników w ponad dwustu językach!

Istotne jest, że te wszystkie zdarzenia z młodości Juliana Tuwima zostały przedstawione w taki sposób, że czytelnicy co chwilę wybuchają gromkim śmiechem. Agnieszka Frączek ubarwia jeszcze tę opowieść dodając co chwila jakiś przezabawny komentarz w przypisie czy wierszyk nawiązujący do znanych utworów bohatera książki. Ponadto sporo uroku dodają tej pozycji znakomite ilustracje Joanny Rusinek, które przyciągają wzrok nie tylko maluchów. Młodzi czytelnicy świetnie się więc bawią czytając o młodzieńczych psotach twórcy „Lokomotywy”, a dla rodziców z tej lektury płynie też swoista pociecha – czasem z dzieci, które ciągle przysparzają kłopotów, wyrastają naprawdę wybitne jednostki. Wszystko to sprawia, że Rany Julek! to po prostu rzecz nad wyraz udana, gdyż przez psoty Julka prowadzi wprost do poezji pana Juliana.

ddubx00
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
ddubx00

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj