Śmierć i upamiętniająca tablica
Herling-Grudziński zmarł 4 lipca 2000 roku w Neapolu. Został pochowany na tamtejszym cmentarzu Poggioreale w kaplicy rodziny Croce. Po jego śmierci włoska prasa nazwała go wybitnym pisarzem i świadkiem stulecia, który jako jeden z pierwszych w Europie opisał okrucieństwo sowieckich łagrów.
Odsłonięta we wtorek przez prezydenta Komorowskiego tablica znajduje się na fasadzie Villa Ruffo, domu, w którym Herling-Grudziński mieszkał i pracował w latach 1955-2000. Komorowski podkreślił, że chce oddać hołd "postaci niezwykłej - żołnierzowi, tułaczowi, pisarzowi, emigrantowi". Jak mówił prezydent, Herling-Grudziński "był człowiekiem nieugięcie trwającym przy polskich marzeniach o wolności".