Próba samobójcza i inne nieznane fakty z życia Hanki Bielickiej
Gwiazda polskiej estrady, która przeniosła w świat PRL-u klimat przedwojennego aktorstwa, urodziła się w miejscowości Konowka na Ukrainie podczas I wojny światowej w 1915 roku.Po wojnie rodzina Bielickich zamieszkała w Łomży. Przyszła aktorka w 1939 r. ukończyła romanistykę na Uniwersytecie Warszawskim oraz Państwowy Instytut Sztuki Teatralnej w Warszawie pod okiem Aleksandra Zelwerowicza.
„Zelwer nauczył mnie sztuki aktorskiej. Już w szkole uświadomił mi, że będę aktorką charakterystyczną – wspominała Bielicka w jednym z wywiadów - Tak naprawdę dał mi popalić... dopiero na trzecim roku. Przejęta do granic recytowałam jakiś tragiczny monolog, gdy nagle Zelwerowicz ryknął: "Zabierzcie tego krokodyla ze sceny, bo umrę ze śmiechu!"... A potem jeszcze mnie dobił: "Gdyby przyszło pani do głowy grać Ofelię, to radzę już w pierwszym akcie iść do zakonu, bo inaczej widzowie skonają ze śmiechu" - opowiadała aktorka.