O książce
„* Zbigniew Korpolewski z właściwą sobie swadą dotyka fenomenalnego i niepowtarzalnego zjawiska, jakim była Hanka Bielicka . Autor przerzuca pomost między czasami, w których tworzyła legendarna już dzisiaj artystka a dniem dzisiejszym, kiedy nie narodziła się żadna jej następczyni. A widzowie wciąż odczuwają brak Bielickiej*” – napisał Wojciech Malajkat.
Autor z poczuciem humoru przedstawia jedną z najwybitniejszych artystek polskiej sceny. Opisuje jej życie zawodowe, drogę do wielkiej kariery, trudne wybory sceniczne, a potem okres, w którym niepodzielnie królowała na polskiej scenie. Autor pisze także o dotychczas ukrytym za kulisami życiu osobistym Pani Hanki – o jej charakterze, upodobaniach i rozterkach, o relacjach z mężczyznami i oczywiście o jej niekłamanej miłości do kapeluszy. Książka to hołd dla wielkiej artystki, którą tak bardzo pokochała polska widownia, ale też utrzymana w lekkim tonie refleksja nad sztuką kabaretu i miejscem dobrego humoru w kulturze.
Książka Hanka Bielicka. Umarłam ze śmiechu ukazała się nakładem wydawnictwa Prószyński i S-ka.
[oprac. GW, PAP]