Jasieński wybiera Moskwę zamiast Polski
Miłośnik kobiet, mody, nocnych lokali i drogich alkoholi, bywalec paryskich kabaretów łączył te upodobania z fanatycznym komunizmem. Mógł pozostać w Paryżu, gdzie od 1925 roku pracował jako korespondent polskich gazet: lwowskiego "Wieku Nowego", "Kuriera Lwowskiego" "Gazety Porannej", wybrał jednak Moskwę, do której przyjechał w 1929 roku i bardzo aktywnie włączył się w tamtejsze życie literackie i polityczne.
"Zmowa obojętnych" napisana w 1930 roku w Moskwie opatrzona jest często cytowanym mottem: "Nie lękaj się wrogów, w najgorszym razie mogą cię zabić. Nie lękaj się przyjaciół, w najgorszym razie mogą cię zdradzić. Lękaj się obojętnych, bo za ich milczącą zgodą mord i zdrada istnieją na świecie".