Przyczyna śmierci
"Zanim trafiła do ministerstwa, była chwalona, zdobywała uniwersyteckie nagrody za liczne publikacje, ale nie miała żadnego doświadczenia w roli szefa i zbudowanego zaplecza politycznego. Mimo to od razu porwała się na wprowadzanie zmian. Chciała redukcji zatrudnienia. Widziała, że jedna z wpływowych prokuratorek w ministerstwie przyjmuje kolejnych asystentów, mimo że nie ma dla nich pracy. Chciała to zmienić, a oczywiście ludziom, którzy pobierają kasę za nic, zależało, by dalej ją dostawać. Denerwowało ich, że przyszła jakaś młoda idealistka, która powtarza, że emerytów na leki nie stać, a w ministerstwie marnotrawią pieniądze. Zależało jej także, aby wzmocnić system, w którym studenci prawa niepochodzący z rodzin prawniczych mogą dostać się do zawodu sędziego i prokuratora" - czytamy w reportażu o planach wiceminister.
Prokuratura ustaliła, iż przyczyną jej śmierci była "niewydolność wielonarządowa po przebytej operacji" - to jednak tylko niewielka część prawdy, a pełnej - być może - nie poznamy nigdy.