Piję i we śnie, i na jawie
Zniecierpliwiona Alberta przerywa Jerzemu wyliczenie i pyta: "Czy w ogóle są takie chwile, kiedy nie pijesz?". W odpowiedzi słyszy: "Chyba nie piję wtedy, kiedy jestem tak straszliwie pijany, że nie mam sił do picia, choć prawdę powiedziawszy, zawsze znajduję w sobie siłę, by pić dalej, albo nie piję, kiedy śpię straszliwym pijackim snem, choć kto wie, może wtedy także piję. Ja chyba piję i we śnie, i na jawie".
"Może po prostu powinieneś się leczyć. Lekarze przecież by ci pomogli, pomogliby ci znaleźć odpowiedź" - podpowiada dziewczyna.
"Przecież ja spotykam się z lekarzami, doktor Granada jest dla mnie jak ojciec. Osiemnaście razy leżałem na oddziale deliryków i słuchałem, z jakich powodów piją współbracia w nałogu. Oni wszyscy pili z tych samych, choć niekiedy też z innych jeszcze powodów".
Z jakich więc jeszcze powodów pije się w Polsce?