Czy w pana ocenie zbrodnie NKWD na polskich więźniach politycznych w czerwcu i lipcu 1941 r. są dziś zapomniane?
Niestety, są zapomniane i powszechnie nieznane, mimo że jest literatura historyczna na ten temat, np. znakomite opracowanie Jerzego Węgierskiego "Lwów pod okupacją sowiecką 1939-1941", jeszcze z roku 1991. Wspomniana książka Joanny Stankiewicz-Januszczak nie może się doczekać drugiego wydania. Tak jakbyśmy uznali, że nie warto jej wydawać, bo to przecież już nie dotyczy Polski... Również w podręcznikach do historii trudno szukać wzmianki o tych zbrodniach. Pewnie sami nauczyciele niewiele o tych wydarzeniach wiedzą. Mam nadzieję, że nowa polityka historyczna zmieni ten stan rzeczy.
Rozmawiał Norbert Nowotnik (PAP)