Pierwszy bilans po apokalipsie
Tytuł oryginalny | Premier bilan après l'apocalypse |
Rok wydania | 2011 |
Autorzy |
E-booki, audiobooki, teksty w Wordzie i pdf-y… Czy książka papierowa przetrwa? A może koszmarny świat przyszłości opisany w powieści Raya Bradbury’ego 451° Fahrenheita z wolna zaczyna się urzeczywistniać?
Frédéric Beigbeder uważa, że w tych niebezpiecznych czasach powinien bronić swoich kolegów po piórze, twórców – jak nazywa tradycyjne książki – „papierowych tygrysów”. Najpierw, w 2002 roku, w tomie Dernier inventaire avant liquidation (Ostatni inwentarz przed likwidacją) ustosunkował się do wyników przeprowadzonego przez „Le Monde” i Fnac plebiscytu, w którym francuscy czytelnicy wybrali pięćdziesiąt najważniejszych, ich zdaniem, dzieł literackich XX wieku. Obecnie postanowił stworzyć własny wykaz. I tak otrzymaliśmy listę jego „stu ulubionych książek, które trzeba przeczytać na papierze, zanim będzie za późno”.
Czytelnicy znający twórczość Beigbedera z pewnością się domyślają, że tak niespokojny duch jak on nie mógł nam zaserwować przykładnego, tradycyjnego katalogu szacownych klasyków. Kryteria, jakimi się posłużył przy porządkowaniu swojego spisu, obejmującego książki powstałe w XX i na początku XXI wieku, mogą wzbudzić ironiczne uśmieszki – jeśli nie wręcz dreszcz grozy – u literackich ortodoksów. Żeby nie psuć czytelnikom przyjemności, możemy jedynie zdradzić, że pierwszym warunkiem był… wygląd autora. W efekcie otrzymaliśmy frapujący miszmasz, w którym niemal pomnikowi pisarze w rodzaju Hemingwaya, Fitzgeralda, Apollinaire’a czy Gide’a sąsiadują z twórcami, o których wielu z nas być może nigdy nawet nie słyszało. Dowcipną i erudycyjną książkę Beigbedera można potraktować jako nieco zwariowany przewodnik po zaskakującym i przebogatym świecie
Numer ISBN | 978-83-7392-430-7 |
Wymiary | 145x235 |
Gatunek | Wokół literatury |
Oprawa | 3 |
Liczba stron | 200 |
Podziel się opinią
Komentarze