Kim Philby
Innymi słowy, zdaje się mówić Modin, Philby szpiegiem stał się z miłości. Oddany komunistycznym ideałom, piął się po kolejnych szczeblach kariery. Ba, służył nawet za łącznika brytyjskich służb z amerykańską Centralną Agencją Wywiadowczą (CIA). Dlatego też, kiedy już został praktycznie nakryty przez swoich, był przez nich względnie nieniepokojony; jedna z wersji mówi, że opieszałość MI6 i niechęć do szybkiego aresztowania Philby'ego stanowiła zasłonę dymną mającą na celu zasugerowanie Rosjanom, że być może ich as nie jest lojalny KGB. Po ucieczce do ZSRR napisał książkę, którą wstępem opatrzył jego przyjaciel Graham Greene. Kazał pochować się w radzieckiej ziemi.