Naprawdę istniejemy?
Dick nigdy nie ukrywał, że wiele z jego refleksji i efektów pracy było nacechowane silnym wpływem pism Carla Junga . W swoich powieściach zadaje kluczowe pytania: Co to znaczy być człowiekiem? Czy otaczająca nas rzeczywistość to prawda czy jedynie złudzenie? Jaka jest natura wszechświata?
Zagadnienia dotyczące chorób psychicznych pojawiały się w jego dziełach ( "Marsjański poślizg w czasie" , "Klany księżyca Alfy" ), podobnie jak kwestia narkotyków ("A Scanner Darkly" czy "Trzy stygmaty Palmera Eldritcha" ).
W wywiadzie, jakiego Dick w 1975 roku udzielił magazynowi "Rolling Stone", pisarz przyznał, że wszystkie książki napisane przed 1970 rokiem były tworzone na haju. '' A Scanner Darkly była pierwszą pozycją, którą napisałem, będąc kompletnie czysty" - wyznał pisarz.