Erotyka w twardych okładkach
Jednym z takich poradników jest "Pięćdziesiąt twarzy przyjemności" Marisy Bennett. [...] W książce Bennet - pomijając zewnętrzne podobieństwa, adnotację na okładce oraz temat dzieła (BDSM) - nazwisko E L James oraz tytuł "Pięćdziesiąt twarzy Greya" nie zostają wymienione ani razu! Nie ma cytatów z powieści, nie ma nawiązań do seksualnej relacji Christiana z Anastasią, nie ma odwołań do konkretnych stron bestsellerowej trylogii.
Jedyne nawiązanie znajdziemy we wstępie: "Jeśli ostatnimi czasy nie mieszkałaś w jaskini, z pewnością nie uszła twojej uwadze nowa fala popularnych powieści erotycznych, kuszących i uwodzących czytelników, którzy nieustannie wołają o więcej. [...] Obecnie, po raz pierwszy w historii, mężczyźni i kobiety - od mam z przedmieścia po dwudziestolatków - bezwstydnie domagają się od księgarzy erotyki w twardych okładkach". [...]